środa, 1 kwietnia 2015

Happy Loki'd Day!

Brak komentarzy:
Zastanawiałam się, czy lepiej dodać ten wpis tu, czy na My Faiytale World, ale później uznałam, że tutaj bardziej się nadaje :)
Jako że uwielbiam Lokiego (oraz Toma Hiddlestona) obchodziłam tegoroczne Prima Aprilis w nieco nietypowy sposób.
Zaczęłam od zmiany nazwy na Loki'd Day ;)


Czym jest Loki'd?
Otóż jak sama nazwa wskazuje, ma to związek z Lokim.


Cała historia w skrócie...
Tom jest bogiem oszustwa, postanawia więc uprzykrzyć życie dziennikarzowi, Josh'owi Horowitzowi, swoimi żartami. Daje mu więc  kawę bezkofeinową, płaci za jego lunch i kiedy Josh ma już serdeczne dość dowcipów, Tom pojawia się jako kurier Steve (waz z wąsem Wendy). Josh jednak nie daje się nabrać, a niefortunny zbieg okoliczności sprawia, że Steve na sute upadu łamie sobie plecy. Wtedy właśnie wchodzi Tom. Josh jest zaskoczony,ponieważ myślał, że Steve to Tom, tyle że w przebraniu.
Tom mówi Joshowi, że zaraz pojawi się policja i że pójdzie do więzienia za to, co zrobił Steve'owi.Wystraszony Josh ucieka.
Jednak całą ta sytuacja okazuje się kolejnym żartem boga oszustwa.
Jednak rok później, Steve powraca, by zemścić się na Joshu...

Dla osób, które są mało obeznane z językiem angielskim, odsyłam tutaj, macie podany pełny dialog pierwszej części filmiku :)

No cóż, Prima Aprilis jest doskonałą okazją do zrobienia psikusów rodzinie i przyjaciołom, a jednocześnie jest jednym z moich ulubionych świąt w całym roku :)

Mam nadzieję, że wpis ten wywołał chociaż jeden uśmiech na waszych twarzach i że Prima Aprilis mija wam na samych dowcipach, bo mnie owszem xD
Pozdrawiam i z góry życzę wesołych świąt wielkanocnych! ;)