Dzisiejszy temat dotyczyć będzie powodu mojego przygnębienia, czyli tego, jak mało na świecie Quicksilvera...
Uwielbiam zbierać różne bibeloty, zwłaszcza, jeśli związane są dla mnie z czymś ważnym, a Quicksilver ostatnio zrobił się dla mnie bardzo ważny.
Z racji tego, że darzę zarówno jego, jak i jego siostrę ogromną sympatią, postanowiłam uraczyć się jakimś drobiazgiem związanym z bliźniakami.
I tak rozpoczęły się moje bezowocne na razie poszukiwania...
Kocham figurki, więc od razu pomyślałam o takiej formie gadżetu. Jednak gdy zaczęłam przeszukiwać internety doszłam do przerażających wniosków.
Nie trudno jest wyszperać jakąś figurkę Wandy. Na wykonanie jej figurki zdecydowało się bowiem
Hasbro, czy
Funko.
Problemem jednak jest to, że jakakolwiek figurka Quicksilvera jest wręcz nie do dostania...
Oczywiście, osoby z nieco większym kieszonkowym już pod koniec roku będą mogły zaopatrzyć się w niesamowitą figurkę Pietro lub Wandy od firmy Hot Toys (którą mam już w swojej liście życzeń).
Figurki są śliczne. Detale, ruchome i wymienne elementy...
To musi się podobać, zwłaszcza osobie, która uwielbia lalki (czyli mnie) xD
Pozostaje jednak bardzo istotna kwestia, a mianowicie cena.
Hot Toys, jak sama nazwa wskazuje, jest ceniącą się firmą. Jednak nie dziwię im się, robią genialne figurki.
Problem polega na tym, że cena takiej figurki waha się w granicach tysiąca złotych, rzadko kiedy spotyka się tańsze.
Gdybym miała zamiar kupić Quicksilvera z polskiego, internetowego sklepu, musiałabym zapłacić ok. 1100 zł... i dopłacić drugie tyle, ponieważ nie odważyłabym się kupować bliźniaków osobno, musiałabym też zakupić Wandę -.-
A gdybym zdecydowała się zamawiać z Amazona, czy Ebay'a, cena wynosiłaby około 800-900 zł, oczywiście nie licząc kosztów przesyłki, która na pewno najtańsza nie jest...
Quicksilver i Scarlet Witch z Czasu Ultrona możemy też zakupić w postaci popularnych figurek Lego. Te natomiast są dość maleńkie i dostępne w osobnych zestawach, kosztujących ok. 150-200 zł.
Chyba, że wolę zapłacić 75 zł za pojedynczą figurkę Pietro z Allegro, bo i taką ofertę widziałam...
Gdyby Funko zdecydował się na wyprodukowanie Pop'owej figurki Pietro, nie byłoby afery. Czekałabym tylko, aż wpuszczą go na rynek.
Tak się jednak nie stanie, gdyż Funko oficjalnie potwierdziło, że nie zrobi figurki Quicksilvera...
Mogę się oczywiście łudzić, że zmienią zdanie. Przeczytałam, że dwa lata temu Funko zapowiedziało, że nie zrobi figurek Doctor Who i Breaking Bad, a mimo wszystko takowe są więc...
Ale ja nie chcę czekać aż dwa lata :(
To jak czekać na Thor: Ragnarok, a do premiery zostało jeszcze duuużo czasu...
Wracając do tematu.
Gdybym spała na pieniądzach, nawet przez moment bym się nie zastanawiała.
Ale jako że moje kieszonkowe do wysokich nie należy, musiałabym zbierać na hot-toys'ową figurkę Pietro (i Wandy) aż pójdę na studia...
I nie jestem pewna, czy by mi starczyło o.O
Oczywiście, mogę też czekać na Cosbabies, o których niedawno wspominałam, ale na razie się nie zanosi...
Dlaczego moje życie musi być zawsze takie ciężkie? xD
Poza tym, wyszperałam jeszcze takie coś...
... ale nie przypadło mi do gustu.
Strasznie kanciaste te figurki xD
Ich jedynym plusem jest chyba artykulacja, ale nic poza tym, bo wyglądają średnio :P
Jeśli macie jakieś pomysły, co mogę zrobić, albo chcecie mnie pocieszyć...
... albo podzielić opinię moją oraz moich znajomych o mojej chorobie psychicznej, piszcie śmiało w komentarzach, co o tym wszystkim sądzicie xD